O poszukiwaniu własnej drogi, która nie prowadzi z punktu A do B. Rozmowa z Pauliną Kraklio

PAULINA KRAKLIO – Trenerka rozwoju osobistego i biznesu, Fit Mind Coach, Psycholog. Prowadzi indywidualne sesje #fitUMYSŁ oraz współtworzy Akademię Świadomości.

Inspiruje i motywuje kobiety do pracy nad sobą, pomaga im osiągnąć cele i odzyskać pewność siebie. Od lat współpracuje z ogólnopolską organizacją Kwiat Kobiecości, w której prowadzi sesje wzmacniająco-wspierające. Prowadzi spotkania indywidualne i warsztaty grupowe dla kobiet, a także szkolenia dla firm.

 

Obie kochamy kuchnię japońską i to właśnie dzięki niej miałyśmy okazję poznać się blisko 12 lat temu. Wtedy pracowałaś na etacie w firmie eventowej i planowałaś otworzyć swoją pierwszą firmę. Plan ten szybko zrealizowałaś. Potem tych firm prowadziłaś kilka – w różnych branżach, aby finalnie odkryć swoje powołanie do wspierania kobiet w rozwoju osobistym, w ogóle w branży szkoleniowej. Cieszę się więc, że zgodziłaś się opowiedzieć moim Czytelnikom o Twojej drodze zawodowej.

 

Jak wyglądały początki Twojej kariery zawodowej?

 

Dojrzałość i doświadczenia skierowały mnie na tory branży szkoleniowo-rozwojowej i w tym się odnalazłam. Początki? Na początku była różnorodność i poszukiwanie własnej drogi! Choć zawsze psychologia była mi bliska, stąd wybór kierunku studiów. Zaczynałam od hardcore’u w branży eventowej (tam nie ma czasu na nic), ale bardzo lubię: organizację, plany, projekty, które później „ożywają”, dlatego do pewnego momentu świetnie się w tym czułam. Od czasu do czasu nadal ktoś znajomy z branży dzwoni z zapytaniem, czy mogę pomóc ogarnąć kolejny event. Później przeszłam na drugą stronę mocy – do marketingu (przeszłam ścieżkę od specjalisty do managera).

W 2009 roku zaczęła się historia z własną firmą – głównie z kobietami i dla kobiet. Tak już zostało. Nowe projekty, branże, ciekawe zadania, nowe osoby we współpracy, ale i proza życia. Były dobre momenty, ale szczerze mówiąc, po kilku latach było już źle. Jednak dzięki temu, że było źle… trafiłam na swoje dobre tory. Wierzę bowiem, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Ważne, aby wyciągać lekcje, nie bać się zmiany, aby robić to, co lubimy, w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami.

 

Porozmawiajmy o zmianach. Jak przygotowywałaś się do kolejnych zmian? Jak tak patrzę na różne biznesy, które prowadziłaś, to widzę, że zawsze Twoją grupą docelową były kobiety. Czy to przypadek, czy starannie przemyślana strategia? Dlaczego kierujesz swoją ofertę tylko do kobiet?

 

Tak było. Kobiety są ciekawe. To właśnie współpraca z kobietami dawała mi najwięcej emocji. Różnych. Cały wachlarz. Lubię pracować z kobietami głównie przy projektach rozwoju osobistego, ale projekty biznesowe, które aktualnie realizuję, kierowane są zarówno do kobiet, jak i do mężczyzn. Zmiany. Wiesz… mówię o sobie: „chodzę z głową w chmurach, mocno stąpając po ziemi”. Kiedyś bałam się zmian. Każda zmiana była jak trzęsienie ziemi. Obawy co dalej, jak to będzie, czy dobrze robię. Bałam się, a zarazem co jakiś czas czułam potrzebę robienia czegoś nowego. Po moim procesie coachingowym odkryłam, że te lęki są bezpodstawne, że to wszystko jest w mojej głowie. Proste, prawda? Niby tak, ale przeszłam drogę rozwoju, podczas której otwierałam kolejne „drzwi w mojej głowie”. Wiem, że to działa, bo sprawdziłam. Wiem też, że warto zainwestować w siebie, dlatego teraz pomagam innym. Jak ktoś tylko chce, to można wiele.

 

 

Zmiana pracy, branży, zmiany organizacyjne zwykle wiążą się kosztami – zarówno finansowymi, jak i emocjonalnymi. Ile Ciebie kosztowały te wszystkie zmiany?

 

Dużo! Nawet bardzo dużo, ale wiem, że wszystko dzieje się po to, aby czegoś nas nauczyć, coś nam pokazać. Wszystko zależy więc jak do tych kosztów/strat podchodzimy, jak o nich myślimy. Nie mam zamiaru koloryzować, że było łatwo – bo było trudno. W pewnym momencie nałożyły się sytuacje i zawodowe, i prywatne. To był tzw. gwóźdź do trumny. Chciałam usnąć i obudzić się jak już będzie dobrze, ale wiemy, że to tak nie działa. Pracowałam więc nad zmianą myślenia, nad akceptacją. Na szczęście miałam wsparcie najbliższych. Za to mam w sobie ogromną wdzięczność.

 

Czy w Twoim życiu wydarzyła się jakaś konkretna sytuacja, która zadecydowała o tym, czym się dzisiaj zajmujesz?

 

Tak, to spadek na dno, z którego się odbiłam. Coś wybuchło. Odbiło się na moim zdrowiu. Nagle otworzyłam szeroko oczy.

 

Gdybyś dzisiaj miała ponownie podjąć decyzję czy odejść z „ciepłego” etatu zrobiłabyś to ponownie?

 

Ciepły etat? Z etatu można wylecieć z dnia na dzień. Własna firma to sinusoida – jak życie. Wierzę, że wszyscy jesteśmy do czegoś stworzeni. Jedni do pracy na etacie, inni do pracy „na swoim”. Mi było dobrze i tu i tu. Jednak lepiej mi jest, gdy jestem swoim własnym szefem i podejmuję współprace, które są satysfakcjonujące dla wszystkich stron.

 

Jak wyglądają sesje #fitUMYSŁ, które prowadzisz?

 

Prowadzę sesje indywidualne w przyjaznej atmosferze – zawsze z zachowaniem zasady poufności. To dla mnie bardzo ważne. Każda sesja bowiem porusza różne tematy rozwoju osobistego. Przygotowuję się przed każdą sesją zgodnie z ustalonymi celami rozwojowymi. Ale zdarza się tak, że „wyskakuje” nagle sprawa Klientki, którą chce przegadać. Klientka i jej potrzeby są dla mnie najważniejsze, dlatego podchodzę elastycznie i dostosowuję program sesji do jej aktualnych potrzeb.

 

Z jakimi sprawami najczęściej przychodzą do Ciebie Klientki?

 

Kobiety przychodzą do mnie z bardzo różnymi sprawami:

• chcą ruszyć z miejsca,
• boją się zmian,
• chcą znaleźć siłę do podjęcia decyzji życiowych,
• chcą zacząć myśleć o sobie i się rozwijać zawodowo,
• odkryć mocne strony, uśpione umiejętności,
• potrzebują wsparcia, być wysłuchaną,
• chcą lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje, działania
• przeanalizować swoje wartości,
• efektywnie zarządzać swoim życiem,
• zwiększyć pewność siebie i poczucie własnej wartości,
• przezwyciężyć stres,
• optymistycznie patrzeć na wydarzenia życiowe i wyciągać z nich lekcje,
• i wiele więcej…

 

Każda Kobieta jest inna, ma swoje potrzeby i ja jestem po to, aby pomagać w rozwoju i osiągać wyznaczone cele.

 

Co mówią o Tobie Twoje Klientki?

 

Na mojej stronie w zakładce „o mnie” są opinie, które pokazują moje zaangażowanie i wsparcie. Cechuje mnie wyczucie ludzi, empatia, intuicja, otwartość i serdeczność. Pomagam innym w sposób łagodny udoskonalać różne obszary swojego życia. Staram się, aby w moim towarzystwie każdy czuł się wyjątkowo i pod dobrą opieką.

Jestem zaangażowana w propagowanie świadomego stylu życia, zdrowego odżywiania oraz czynnego wypoczynku i słodkiego „nicnierobienia” – MAKE YOUR MIND FIT! Wszędzie angażuję zdrowy rozsądek! 😉

 

Nad czym aktualnie pracujesz i co jeszcze planujesz na najbliższy czas?

 

Działam wielotorowo – tworzę i realizuję projekty dla kobiet z zakresu rozwoju osobistego.

Skupiam się również na tematach zarządzania relacjami i samoświadomości, rozwijając ofertę projektów biznesowych. Aktualnie współtworzę Akademię Samoświadomości.

Czerpanie wewnętrznej siły z codziennej egzystencji, niezależnie od czynników zewnętrznych, przeprowadzenie uczestników przez spektrum świadomości, to sedno naszych szkoleń. Priorytetem jest poszerzanie zakresu kompetencji wewnętrznych uczestników poprzez poszerzanie poziomu ich świadomości.

Zaczynamy rozwijać konta na Instagramie oraz YouTube. Już niedługo (plan na listopad 2020) start naszej platformy ze szkoleniami online. Zatem… stay tuned!

Pandemia wyznacza nowe tory, podrzuca nowe pomysły, podchodzę elastycznie do wszystkich moich projektów, zachowując otwarty umysł i akceptując obecną sytuację.

 

Gdzie Cię można znaleźć – jak najlepiej się z Tobą skontaktować?

 

Zapraszam na moją stronę, na FB / Instagram! Prowadzę również profil Akademii Samoświadomości.

 

P.S. Na hasło „Projekt Kariera” dostaniesz ode mnie specjalną ofertę. Zapraszam!

 

Dziękuję za Twój czas i inspirującą rozmowę!

 

________________________________

Jeżeli chcesz przeczytać inne ciekawe wywiady, zapraszam na cykl rozmów z niezwykłymi osobami. Zobacz więcej tutaj.